Euro 5 i Euro 6 – normy emisji spalin
Ze słusznością wprowadzania norm emisji spalin trudno dyskutować. Warto wiedzieć o nich więcej i jakie są ich wartości.
Czy wiesz, jak poradzić sobie z uszkodzeniami lakieru? Pamiętaj, że pozostawienie rys i w ten sposób narażenie ich na działanie czynników zewnętrznych, grozi poważnymi zniszczeniami karoserii.
Czas czytania: 4 min
Estetycznie wyglądający samochód to pojazd zadbany, który przyciąga spojrzenia przechodniów i innych kierowców. Wcale nie musi być to najnowszy model, który dopiero co opuścił taśmę produkcyjną. Dzisiejsze lakiery stosowane do pokrycia karoserii gwarantują znakomity wygląd nawet w kilkuletnich autach, o ile są one w odpowiedni sposób konserwowane i czyszczone. Jednak nawet najbardziej troskliwy właściciel może nie być w stanie zapobiec powstaniu rys lub innych zniszczeń lakieru na drzwiach czy masce. Wystarczy nieumiejętnie prowadzić auto na ciasnym parkingu czy w pośpiechu zadrapać karoserię kluczykiem podczas otwierania drzwi samochodu. Co więcej, samochód może zostać zadrapany na wspomnianym już parkingu przez innego kierowcę czy nawet rowerzystę prowadzącego swój jednoślad. Jak widać zatem, o rysę na lakierze bardzo łatwo, warto zatem poznać sposoby, jak prosto i szybko się ich pozbyć.
Z całą pewnością najskuteczniejszym sposobem jest wizyta u lakiernika. Specjalista dobierze odpowiedni kolor i przy użyciu odpowiedniego sprzętu sprawi, że zniszczona okolica będzie wyglądała zupełnie jak nowa. Minusem tego rozwiązania są oczywiście koszty, które zwykle rozpoczynają się od kilkuset złotych nawet w przypadku niewielkiej rysy. Warto zatem skorzystać z innych sposobów, które są znacznie łagodniejsze dla twojego portfela. Wybór odpowiedniej metody zależy przede wszystkim od wielkości i głębokości rysy. Oczywiście im jest ona bardziej dotkliwa i widoczna, tym trudniejsze będzie jej usunięcie, a w niektórych przypadkach na pewno nie obejdzie się bez przejażdżki do lakiernika. Wielokrotnie jednak z zaistniałym problemem uporasz się samodzielnie, a koszt potrzebnych środków i elementów nie przekroczy kilkudziesięciu złotych. Pamiętaj, że w niektórych wypadkach nie warto zbyt długo korzystać z metod kryjących rysę. Niedokładne jej pokrycie bowiem lub błędne dobranie metody będzie skutkowało dalszym niszczeniem karoserii, a w końcu nawet przerwaniem jej ciągłości.
Nim rozpoczniesz jakiekolwiek działania na karoserii, najpierw musisz ją odpowiednio przygotować, czyli dokładnie umyć i odtłuścić. W ten sposób uzyskasz powierzchnię gładką, na którą będziesz mógł nałożyć różnego rodzaju środki. Jednymi z najpopularniejszych są markery do karoserii, którymi możesz po prostu zamalować rysę. Pamiętaj o jak najlepszym dobraniu koloru – w przypadku starszych samochodów nie zawsze musi zgadzać się on z barwą katalogową, gdyż ta ulega drobnym zmianom wskutek słońca i innych czynników zewnętrznych. Co więcej, metoda ta jest również stosunkowo nietrwała. Znacznie lepsze są emulsje do lakieru i woski. Szczególnie do tego drugiego sposobu potrzebujesz więcej czasu, by nałożony preparat odpowiednio wypolerować. Dzięki temu uzyskasz gładką powierzchnię i będzie ona wyglądała zupełnie jak w nowym aucie.
Zaprawki stosuje się w sytuacjach, gdy na karoserii pojawia się rdza. Zbytnia zwłoka na tym etapie może skutkować koniecznością wymiany całego elementu. Podobnie jak przy innych metodach bardzo ważne jest dobranie koloru i w tej kwestii panują tu dokładnie te same zasady. Jeśli masz kłopot z podjęciem decyzji, możesz poprosić o pomoc sprzedawcę. Po drugie, nie możesz ograniczyć swoich działań jedynie do miejsca uszkodzenia. W ten sposób ukończona zaprawka będzie bardzo widoczna, wyczujesz ją również dotykając karoserii, a przecież nie o to chodzi. Na początku zeszlifuj całą warstwę, która uległa korozji, a także jej bezpośrednie okolice. Dzięki temu uzyskasz płynne przejście od „żywej” blachy do zewnętrznej powłoki lakieru. Następnie nałóż tak cienką warstwę szpachli, jak to możliwe. Większa jej ilość nie wpływa na trwałość, a jedynie szybciej się zniszczy i odpadnie. Gdy już w pełni wyschnie, możesz przystąpić do nakładania lakieru. Staraj się robić to równomiernie i dokładnie. Jeżeli w którymś miejscu pozostawisz zbyt grubą jego warstwę, możesz ją potem zeszlifować np. za pomocą elektrycznej polerki. Jednak nawet najlepiej wykonana zaprawka nie jest rozwiązaniem na lata. Z reguły sprawdza się przez kilka miesięcy, po tym czasie znacznie lepiej będzie udać się do profesjonalnego lakiernika.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu