Najciekawsze kalendarze na 2021 rok
Dobry kalendarz musi mieć dużo miejsca na najśmielsze plany. Powinien też być poręczny i… ładny, by chęć do prowadzenia go nie zaniknęła wraz z noworocznymi postanowieniami. Na szczęście z naszymi…
Trzeci tom ekscytującej serii o bezwzględnym świecie wielkiej polityki, mafii i prawniczych porachunków. Wciąga i nie pozwala oderwać się od lektury.
Czas czytania: 3 min
Ogromny sukces serialu „House of Cards” sprawił, że gatunek thrillera politycznego wyciągnięto z lamusa i dano mu nową odsłonę – nie tylko w telewizji. Półki w księgarniach i sklepach internetowych uginają się od książek autorów, którzy nie kryją swojej „inspiracji” hitową produkcja Netflixa.
W Polsce cieszą się popularnością książki Leny Najdeckiej, która wersję „House of Cards” skrzętnie ukryła pod płaszczykiem serii o rodzinie Wenclów. Do tej pory ukazały się trzy tomy cyklu, a każdy z nich, choć prosty i mało wyrafinowany, wciąga już od pierwszych stron. Nie inaczej jest też w przypadku „Rozgrywki”, najnowszej książki Najdeckiej.
Nowa książka pisarki przedstawia historię młodego, bezwzględnego karierowicza z prowincji, który jest w stanie zrobić wszystko, by zdobyć pieniądze i władzę. Nawiązując współpracę z członkami mafii, udaje mu się dostać ministerialną tekę. W zamian musi jednak ustawić przetarg na budowę jednej z autostrad. Ten przekręt rozpoczyna spiralę kolejnych kłamstw, oszustw, a w konsekwencji zbrodni. Polityk bardzo szybko zdobywa niemal nieograniczoną władzę, zastraszając i przekupując swoich przeciwników.
Wtedy do akcji wkracza Paweł Wencel – prawnik i dawny znajomy bezwzględnego polityka, który zna mroczne sekrety z przeszłości i może położyć kres nagłej i spektakularnej karierze. Ujawnienie sekretów może jednak ściągnąć niebezpieczeństwo na mecenasa i jego bliskich. Czy Paweł odważy się stanąć do walki nie tylko z dawnym znajomym, ale i całym systemem?
Autorka „Rozgrywki” w niezwykle przekonujący i sugestywny sposób tworzy psychologiczny portret człowieka ogarniętego rządzą władzy absolutnej. Bohater Najdeckiej przypomina najsłynniejsze czarne charaktery kryminalnej i sensacyjnej literatury. Zatracony do granic możliwości w swoim szaleństwie, z czasem kompulsywnie popełnia kolejne zbrodnie. Pomimo ciekawej fabuły, książka nie jest arcydziełem, a poruszone w niej wątki są przedstawione pobieżnie. Ciągnąca się akcja zdecydowanie spowalnia tempo najważniejszych zwrotów, niewiele wnosząc. To jednak nie zmienia faktu, że Najdeckiej udało się stworzyć serię, która wciąga i trudno się od niej oderwać. Jej bohaterowie budzą emocje, są kontrowersyjni (nawet ci pozytywni!), a fabuła, choć mroczna, wydaje się prawdopodobna i niewydumana.
„Rozgrywka” jest ciekawym przykładem na to, jak telewizyjne trendy przenikają do literatury. Pokazuje, że nawet w polskich autorach drzemie marzenie o tworzeniu tak poruszających i emocjonujących opowieści, jak w „House of Cards”.
Historia opisana w „Rozgrywce” jest wytworem wyobraźni pisarki, jednak żyjemy w tak dziwnych i mrocznych czasach, że powieści tego typu wydają się bardziej przestrogą, niż niewinną rozrywką.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu