Jeśli lubicie powieści kryminalne i szpiegowskie, książka Andrei Portes jest dla was idealną propozycją. „Liberty. Jak zostałam szpiegiem” to mocna, sensacyjna powieść, która wciąga jak najlepsze wydanie Jamesa Bonda. Tylko, że z Bondem nie ma wiele wspólnego. Liberty to nowoczesny szpieg – kobieta, której nic nie zatrzyma. Stawka w jej przypadku jest o wiele wyższa niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
Szpieg dla młodzieży
„Liberty. Jak zostałam szpiegiem” to świetna książka młodzieżowa – napisana żywo, lekko i z dowcipem. A jednocześnie nie brakuje tu wciągającej historii, zaskakujących zwrotów akcji i bohaterów, którzy są prawdziwi, autentyczni, a zarazem fascynujący. To powieść, która szczególnie przypadnie do gustu damskiemu gronu czytelniczek – w końcu bohaterka to silna i niezależna dziewczyna, której nic nie powstrzyma przed osiągnięciem zamierzonego celu.
Jak ona została szpiegiem?
Andrea Portes przedstawia historię młodej kobiety, Paige Nolan, która rozpoczyna się w dość dramatycznych okolicznościach. Na granicy turecko-syryjskiej dochodzi do strzelaniny – wtedy bohaterka po raz ostatni widzi swoich rodziców. W zamieszaniu traci ich z oczu i… ginie po nich wszelki ślad. Mimo to nie pozostaje bezradna na tym brutalnym świecie – rodzice od zawsze uczyli ją, że liczy się to, co możemy zrobić, żeby świat był lepszym miejscem. Jedną z przydatnych rzeczy jest umiejętność sztuk walki. Dziewczyna wie, jak o siebie zadbać i nie zawaha się wykorzystać do tego swoich zdolności.
Okazja nadarza się, gdy pewnego dnia do restauracji wchodzi dwóch mężczyzn. Obaj są uzbrojeni i groźni, jednak dla bohaterki nie stanowi to problemu. Bez trudu ich obezwładnia i tym samym zwraca na siebie uwagę służb specjalnych. Po obejrzeniu nagrania z Paige w roli głównej agenci są pewni, że będzie ona doskonałym nowym członkiem ich zespołu. Dziewczyna nie ma wyboru – jeśli dołączy do nich jako szpieg, uzyska informacje o rodzicach.
Paige wyrusza więc do Moskwy, by znaleźć hakera. Jednak nie ona jedna – za geniuszem komputerowym swoich agentów wysyła kilka innych wywiadów, a także rosyjska mafia. Zaczyna się wyścig – kto wygra i jako pierwszy dotrze do hakera?
Szpieg Young Adult
„Liberty. Jak zostałam szpiegiem” to książka wypełniona humorem i sensacją. To świetna propozycja dla każdego, kto chce przeczytać coś lekkiego i przyjemnego, a jednocześnie zatopić się w porywającej, wartkiej historii. Główna bohaterka to charyzmatyczna siedemnastolatka – rezolutna i konkretna, sarkastyczna i bardzo skuteczna. Książka Andrei Portes oferuje naprawdę sporą dawkę emocji i humoru – warto ją podsunąć młodemu czytelnikowi, który lubi wciągające opowieści szpiegowskie.