Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym oraz przetwarzaniu Twoich danych, możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz.Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy.
Ułatwienia korzystania z naszych stron, prezentowania spersonalizowanych treści i reklam oraz ich pomiaru, tworzenia statystyk, poprawy funkcjonalności strony.Zgodę wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
polityka plików cookiespolityka ochrony prywatnościTest smartfona HTC One A9s – średniak klasy premium
One A9s to nowy smartfon HTC, odchudzona wersja modelu A9. Wyposażono go w ośmiordzeniowy procesor Helio P10, 3 GB RAM-u oraz 5-calowy wyświetlacz HD. Czy warto wydać na niego około 1200 zł?
Czas czytania: 10 min
Specyfikacja HTC One A9s
- wyświetlacz: 5 cali, 1280 x 720 pikseli, Super LCD, Corning Gorilla Glass
- chipset: MediaTek MT6755 Helio P10 (4x 1,8 GHz A53 + 4x 1,0 GHz A53)
- grafika: Mali-T860MP2
- RAM: 3 GB
- pamięć: 32 GB + slot na karty microSD
- forma karty SIM: nano
- łączność: LTE, Wi-Fi 802.11b/g/n/ac (2,4 + 5 GHz), Bluetooth 4.2 z NFC, GPS z A-GPS i GLONASS
- system operacyjny: Android 6.0 Marshmallow (nakładka HTC Sense UI)
- aparat główny: 13 Mpix, f/2.2, dioda LED, autofocus, nagrywanie wideo 1080p/30fps
- aparat przedni: 5 Mpix, f/2.8
- funkcje: czytnik linii papilarnych, funkcja szybkiego ładowania
- czujniki: akcelerometr, żyroskop, zbliżeniowy, kompas, Halla
- bateria: 2300 mAh
- wymiary: 146,5 x 71,5 x 8 mm
- masa: 149,8 g
Konstrukcja
Na pierwszy rzut oka A9s jest bardzo podobny do HTC A9, ale jego obudowa nie jest identyczna. W A9 była jednoczęściowa – pokrywa zachodziła także na krawędzie. W przypadku A9s mamy oddzielny spód (metalowy) i boki (z tworzyw sztucznych), a ekran jest przeszklony. Zmienił się też rozkład niektórych elementów.
Z frontu zniknęło logo pod ekranem, ale proporcje pozostały podobne, nadal są niezbyt korzystne. Boczne ramki nie są najwęższe, ale w oczy najbardziej rzuca się bardzo szeroka dolna ramka. Obok przycisku głównego i czytnika palca umieszczono podświetlane przyciski dotykowe, których nie było w modelu A9. Nad wyświetlaczem dojrzeć można przedni obiektyw aparatu, głośnik rozmów oraz diodę powiadomień.
Przyciski znalazły się na prawym boku. Jest tam ząbkowany włącznik oraz długa i gładka regulacja głośności. Po przeciwnej stronie widać wypinaną zaślepkę na czytniki kart nanoSIM oraz microSD. Głośnik multimedialny znalazł się na dole, obok złącza microUSB, gniazda słuchawkowego i mikrofonu.
Wykonanie smartfona jest bardzo dobre. Materiały są wysokiej jakości, a obróbka precyzyjna. Bryła jest zwarta, nie trzeszczy i nie ugina się pod naciskiem – widać za co się płaci. Design jest przyjemny dla oka, wyjątkowo dobrze prezentuje się matowy spód. Dobry efekt wizualny psują jedynie szerokie ramki wyświetlacza.
Ergonomia i użytkowanie
Ze smartfona korzysta się wygodnie, obsługa w wielu aspektach wypada lepiej niż w A9. Niestety konstrukcja jest nadal wydłużona, przez co trudno obsłużyć ekran kciukiem. Dużym plusem są za to przyciski dotykowe pod ekranem, które zastąpiły te na wyświetlaczu – zostały wyraźnie podświetlone. Reagują na dotyk – kiedy z nich nie korzystamy, w ogóle ich nie widać.
A9s dobrze leży w dłoni. Boki są matowe i zaoblone, nie drażnią opuszków. Telefon nie ślizga się nawet podczas długich rozmów, a obudowa jest przyjemna w dotyku i nie nagrzewa się. Pochwalić należy też łatwy dostęp do czytników, nie potrzeba kluczyka, a zaślepka trzyma się pewnie. Przyciski na boku łatwo odróżnić pod palcem, są odpowiednio twarde i mają precyzyjny skok.
Czytnik linii papilarnych jest wąski i wydłużony, umieszczono go w wyraźnym wgłębieniu. Łatwo na niego trafić, działa szybko. Pomyłki zdarzają się rzadko i nie są specjalnie irytujące. Samo umiejscowienie czytnika należy uznać jako bardzo dobre – dostęp jest łatwy, bez względu na to, czy smartfon trzyma się w dłoni, czy też leży on na biurku.
Głośnik monofoniczny trafił na dolną krawędź, dlatego łatwo go zasłonić. Brzmi całkiem nieźle, oferuje standardowy poziom dla telefonów ze średniej półki cenowej. Wszystkie gniazda umieszczono obok siebie – wtyczka od słuchawek może przeszkadzać podczas trzymania smartfona w prawej dłoni.
Są też minusy. A9s mocno zbiera odciski palców, szybko widać na nim smugi – zarówno na metalowej obudowie, jak i na przeszklonym wyświetlaczu. Do tego, w szczelinie pomiędzy bokami a tylną pokrywą zbiera się kurz i zabrudzenia, ale na szczęście łatwo je usunąć.
Wyświetlacz
Ekran HTC One A9s to panel Super LCD o przekątnej 5 cali i rozdzielczości HD, co daje zagęszczenie pikseli równe 294 ppi. Czcionki są odpowiednio ostre, a grafika gładka i efektowna. To krok wstecz w stosunku do AMOLED-a o rozdzielczości Full HD z modelu One A9, niemniej parametry wyświetlacza i tak należy uznać za dobre. Kąty widzenia nie sprawiają problemów, kolory są żywe i nasycone, ale, co ważne, nie zostały przejaskrawione. Biel prezentuje się naturalnie, czerń jest spłycona (to w końcu panel IPS, a nie AMOLED), ale i tak wygląda nieźle. Nie będzie problemów z podświetleniem – minimalny poziom nie oślepi po zmroku, a maksymalny powinien wystarczyć do komfortowej obsługi w słoneczny dzień.
Interfejs dotykowy jest odpowiednio czuły i precyzyjny. Niestety obsługuje tylko dwa punkty dotyku, nie nada się więc do zaawansowanych gestów i niektórych gier.
System operacyjny i wydajność
A9s działa pod kontrolą Androida 6.0 Marshmallow. Na razie nie wiadomo nic na temat aktualizacji do wersji 7.0 Nougat. Jak przystało na tajwańskiego producenta interfejs to nakładka Sense UI w najnowszej wersji. System nie różni się mocno od Material Design Google’a – górna belka i kolorystyka menu ustawień są bardzo podobne. Menu zostało jednak przeorganizowane, podobnie jak szuflada aplikacji, która pozwala na segregację i ukrywanie aplikacji oraz zawiera dodatkowe skróty. Lewy ekran to czytnik newsów BlinkFeed. HTC zrezygnowało z duplikowania aplikacji – podstawowe oprogramowanie pochodzi zatem tylko od Google’a. W pamięci jest jednak kilka praktycznych dodatków, jak np. menedżer wydajności.
Optymalizacja systemu jest bardzo dobra. Urządzenie działa szybko i sprawnie. Telefon nie zacina się, a animacje nie zwalniają. Można bez problemu pracować na kilku aplikacjach i płynnie się pomiędzy nimi przełączać, co jest zasługą 3 GB pamięci RAM. Podczas testów system działał stabilnie i ani razu się nie przeładował. Nie można jedynie liczyć na wyjątkowo szybkie instalowanie aplikacji – pod tym względem A9s odstaje od aktualnych flagowców, ale ogólny poziom należy ocenić jako wysoce satysfakcjonujący. Zastosowany układ MediaTeka, Helio P10, to wydajna jednostka. W AnTuTu 6.2.7 urządzenie zdobywa 52209 punktów, zaś GeekBench 4 ocenia układ na 727 punktów w teście single-core oraz 2831 punktów w multi-core. W trudnym teście graficznym 3DMark Slingshot Extreme opisywany smartfon uzyskuje 427 punktów. To nieznacznie gorsze wyniki od droższego modelu A9, wyposażonego w procesor Snapdragon 617.
Bateria
Akumulator A9s jest trochę większy od tego z A9 (2300 vs 2150 mAh), a rozdzielczość ekranu niższa (Full HD vs HD), więc rezultaty osiągane przez A9s są lepsze. Nadal nie można liczyć na rekordowy czas pracy, ale urządzenie bez problemu wytrzyma intensywny dzień użytkowania. Ja uzyskiwałem 3–4 godziny z włączonym ekranem, a nie oszczędzałem na podświetleniu. Aktywna była też transmisja LTE oraz Wi-Fi, a telefon pracował cały czas sparowany ze smartzegarkiem. Do dyspozycji są dwa tryby oszczędzania energii, pełny cykl ładowania trwa ponad 1,5 godziny.
Multimedia – gry, aparat, audio
One A9s, mimo średnich wyników w benchmarkach, nieźle radzi sobie z grami 2D i 3D. Grafika może nie jest najwyższej jakości, a zaawansowane gry nie działają idealnie płynnie, ale rozgrywka i tak jest satysfakcjonująca. Standardowo oprogramowanie Boost+ optymalizuje gry, by wydłużyć czas pracy na baterii, co przekłada się na obniżoną jakość grafiki oraz niższą rozdzielczość – kontury nie są tak gładkie, a grafika rozmyta. Jeśli jednak liczy się strona wizualna, optymalizację można wyłączyć.
Aplikacja aparatu posiada dwie belki. Prawa to wyzwalacz, tryb kamery, zmiana obiektywu i skrót do galerii, a lewa – skrót HDR, lampy oraz wysuwany panel z ustawieniami i trybami. Wśród tych ostatnich można wybrać panoramę, Aparat Zoe (zdjęcie i 3-sekundowy klip wideo), hyperlapse oraz tryb Pro. Po jego uruchomieniu na ekranie dostępne będą także ustawienia sceny, balansu bieli, ekspozycji (regulacja w zakresie 3/+3), ISO (100–1600), migawki oraz ostrości. Zdjęcia są dobre, ale nie wybitne. Do uzyskania najlepszych rezultatów potrzeba idealnych warunków świetlnych – aparat da się docenić raczej wiosną i latem. Co więcej, może on nie radzić sobie w pomieszczeniach. Szkoda, że optyka nie jest trochę jaśniejsza, bo A9s rejestruje dobre kolory oraz sporo detali. Selfie w domu nie zachwycają – są robione z wysokim ISO i wyraźnie ziarniste. Szkoda też, że brakuje stabilizacji optycznej, gdyż jakość nagrań wideo jest niezła. Przykładowe zdjęcia poniżej.
Jakość dźwięku na słuchawkach jest bardzo dobra. Brzmienie jest przestrzenne, czyste, wyraźnie odseparowane i dynamiczne. Dobrze słychać bas i sopran, a muzyka angażuje. Można skorzystać też z efektu HTC BoomSound, który jednak dodaje sztuczności.
Łączność i jakość rozmów
Nie miałem problemów z zasięgiem różnych interfejsów czy pracą GPS-a. Stabilnie pracował też Bluetooth sparowany ze smartwatchem, ale szkoda, że zabrakło obsługi kodeka aptX do sprzętu audio. Jakość rozmów oceniam dobrze.
Podsumowanie
HTC One A9s to po prostu dobry i ładnie wykonany średniak. Jego design jest udany, ekran dobry, system działa szybko i stabilnie – wydajności nie zabraknie także w grach. Nie można jednak liczyć na wyjątkowo długi czas pracy na baterii lub bardzo wysoką jakość zdjęć. Ogólnie poziom jest zrównoważony. Właściwie jedynym problemem są proporcje wyświetlacza do obudowy (tylko 65,8%), przez co, mimo obecności 5-calowego ekranu, konstrukcja jest dosyć długa, a ramki za szerokie. Mimo tego z urządzenia korzystało mi się przyjemnie. Zakup A9s może dać sporo satysfakcji.
W podobnej cenie dostępny jest Samsung Galaxy A5 2016 z ekranem AMOLED o rozdzielczości Full HD. HTC oferuje jednak wyższą wydajność, więcej pamięci wewnętrznej oraz RAM-u. One A9s to też lepsza propozycja niż Sony Xperia XA z gorszymi podzespołami i słabszym ekranem. Ciekawiej prezentuje się starsza Xperia Z3 Compact, o ile dla kogoś liczą się małe wymiary. Największym rywalem A9s może być jednak Xiaomi Redmi Note 3 Pro z wydajnym Snapdragonem 650 – choć posiada 5,5-calowy ekran, to wcale nie jest dużo większy od opisywanego A9s.
- 449,00 zł
- Samsung Galaxy A5 2016 SM-A510F LTE Czarny | ORYGINALNE OPAKOWANIE |
- zapłać później z
- 1299,00 zł
- SONY XPERIA Z3 COMPACT D5803 BIAŁY
- 259,80 zł x 5 rat raty zero
- 1199,90 zł
- Sony XPERIA Z3 Compact ( D5803 ) 4G ( LTE ) 2/16GB ( NFC ) IP68
- 239,98 zł x 5 rat raty zero
- 959,00 zł
- Smartfon Sony XPERIA Z3 Compact 2 GB / 16 GB biały
- zapłać później z